Sezony włoskiej, niemieckiej i hiszpańskiej Formuły 4 zbliżają się do końca. Walka o tytuł nie będzie najpewniej najbardziej pasjonującą, natomiast ważny jest udział Polaków w ramach rywalizacji. Tymoteusz Kucharczyk i Kacper Sztuka walczą o to, by zająć na koniec sezonu jak najlepsze miejsca. Dzisiaj będzie parę słów o tym, jak wygląda sytuacja w trzech, jak się wydaje, najpoważniejszych serii spod znaku F4 na świecie. WŁOCHY I NIEMCY We włoskiej i niemieckiej Formule 4 sytuacja jest bardzo podobna, bo też wielu kierowców, których można zobaczyć we włoskiej F4 także można oglądać w niemieckiej F4. Głównie to się tyczy kierowców Premy z Andreą Kimim Antonellim i Rafaelem Camarą na czele. Ta dwójka przez cały sezon walczy o mistrzostwo obu serii. Słowo "walczy" powinienem wziąć w duży cudzysłów, bo tak naprawdę Kimi Antonelli rozstawia po kątach swoich rywali. We włoskiej F4 wygrał 8 z 12 wyścigów (w czym 6 ostatnich, czyli 3 na Spa i Vallelundze z rzędu). Ma 219 pkt na konci
Od 2014 roku tworzę bloga o sporcie, tutaj od 2018. Zimą skoki i inne sporty zimowe, od wiosny do jesieni inne sporty, jak motorsport czy piłka nożna. Twitter @rafal016