Góra Cieni, czyli Schattenbergschanze w Oberstdorfie rozpoczęła 70. Turniej Czterech Skoczni. Faworyci nie zawiedli, Ryoyu odlatywał, pojawił się także czarny koń. A Polacy? No cóż. WTORKOWE KWALI W kwalifikacjach przerywanych przez wiatr znowu wygrał Ryoyu. Wystarczyło 129m. Za nim był Geiger. Granerud i Forfang byli w TOP3. Peier uzupełnił piątkę, w TOP10 jeszcze zmieścił się między innymi Freund, który skakał jako drugi. Były jury meetingi i wiatr przekraczający 12 metrów na sekundę. Jak do tego doszło nie wiem, tak samo jak i forma Polaków. Najlepszym był Kuba Wolny, bo trzynasty, para z Leyhe, a skok na 127,5m. Dalej było gorzej, mimo 5/6. Żyła 24., 120m, a para z Klimowem, 28. Kubacki, para z Fettnerem, Stoch 37. (117m, auć, ale nic się nie kleiło we wtorek), para z Cene Prevcem, Wąsek 46., para z Peierem. Wellinger nie awansował do konkursu, bo był 51., Timi Zajc także nie miał szczęścia. A Stękała mimo dobrych perspektyw w kwalifikacjach się posypał. Polegli: Pary (by Skijumpi
Od 2014 roku tworzę bloga o sporcie, tutaj od 2018. Zimą skoki i inne sporty zimowe, od wiosny do jesieni inne sporty, jak motorsport czy piłka nożna. Twitter @rafal016