Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2018

#11 To nie czary! Polska nie umie grać w europuchary!

Chciałem napisać długi wpis z relacjami z tych czterech spotkań czterech klubów z Polski, które zagrały w eliminacjach Ligi Mistrzów i Ligi Europy. Ale sobie daruję. Nie opłaca się pisać o drużynach, które kompromitują Polskę na arenie międzynarodowej w pilce nożnej. Nie opłaca się pisać o naszej piłce nożnej klubowej, która rok w rok próbuje awansować do dalszej fazy, a dostaje w łeb od jakiegoś europejskiego outsidera. Polskie drużyny wpadają w tango i już z tego tanga nie chcą wyjść. Zawsze po losowaniu jest pewność niektórych ludzi "o, my pykniemy tego rywala, nie ma się co bać!", a okazuje się, że dostajemy od niego dwie bramki i nie potrafimy się wygrzebać, a na boisku w pierwszym meczu pokazujemy zero umiejętności. To wcale nie jest aluzja do Legii, Lecha, Górnika i Jagielloni, spokojnie! Czasem zdarzy się cud; drużyna wie, jak i gdzie grać, nie gubi się, skupiają się na swojej pracy i wykonują ją w stu procentach. I awansuje, jak pewien klub z literą "L" w

#10 Jak Lech i Górnik uciekły spod ostrza eurowpierdzielu

Było blisko. Obie drużyny uratowały swoje sytuacje w końcówce. Ale to nie zmienia faktu, że zagrały beznadziejnie. Lech przegrał z Gandżasarem 2:1, a Górnik tylko zremisował 1:1 z ostatnią drużyną ligi mołdawskiej, Zarią Balti. Lech do stolicy Armenii jechał z wynikiem 2:0 zrobionym przy pustych trybunach, po słabym meczu. Pierwsze minuty gry nie zwiastowały tego, że Lech zagra wybitny mecz. Do okazji częsciej dochodziła ekipa Gandżasaru, która była bliżej bramki Putnockiego. Do przerwy drużyna z Poznania remisowała, ale ze wskazaniem na lepszą grę trzeciej drużyny ligi armeńskiej w sezonie 17/18, a także zdobywców Pucharu Armenii. Prawdziwy eurowpierdziel rozpoczął się w drugiej części gry. W 50 minucie Lubambo potwierdził dominację zespołu z Armenii i pokonał Putnockiego, dając prowadzenie tej drużynie. Do wyrównania brakowało im jednej bramki, a wtedy możliwa byłaby nawet dogrywka. I strzelili ponad kwadrans później, bo w 67 sześćdziesiątce meczu Harutjunian huknął z dystansu, Put

#9 Alfabet Mundialu 2018

Zakończył się XXI turniej o Mistrzostwo Świata w piłce nożnej. Triumf odnieśli Francuzi, którzy pokonali w finale Chorwatów 4:2.  Podsumować ten turniej w jednym, acz długim wpisie byłoby bezsensowne. Dlatego usiądźcie wygodnie w fotelach, bo teraz, niczym w podstawówce, nauczymy się literek alfabetu!  A jak Afryka. Pierwszy raz od 1982 roku żaden z zespołów pochodzących z tego kontynentu nie zagrał w fazie pucharowej. Łącznie zdobyły 11 pkt. Gorsza od nich była tylko strefa CONCACAF (7 pkt). Mogą być z siebie dumni! B jak Bramki. Podczas trwania tego turnieju padło ich 169, co daje średnią 2.64 bramki na mecz. Większość z nich to były piękne strzały, ale zdarzyły się też farfocle i bramki samobójcze, o których jeszcze będzie tutaj! C jak Chorwacja, która skradła serca kibiców! Jest pierwszą drużyną, która w drodze do finału zagrała trzy dogrywki, a także dwie serie rzutów karnych z rzędu. Walczyła zawsze nieustępliwie do końca, potrafiła się wygrzebać z prawdziwego bagna i wygra

#8 FRANCJA MISTRZEM ŚWIATA! Belgia z brązem

Francja/Chorwacja zdobyła mistrzostwo świata w piłce nożnej! Pokonali w tym 64, ostatnim meczu turnieju Chorwację/Francję 4:2 i zapewnili sobie najprawdopodobniej, oprócz Pucharu Świata, klątwę Mistrza Świata, która w pakiecie daje niewyjście z grupy w następnym turnieju! Ale zanim o tym meczu, to o grze o brąz. Belgowie w niej podejmowali Anglików, którzy liczyli na to, że piłka przynajmniej w postaci brązowych medali powróci do domu. Ten sen szybko dla nich zmienił się w koszmar, bo w 4 minucie Meunier pokonał Jordana Pickforda i szybko było 1:0. Reszta pierwszej połowy meczu to było klepanie i nieudane próby, które nie prowadziły do jakichś szczególnych zagrożeń. Trochę się poznawali, ale kompletnie tempem meczu nie szarpali. Mogliście więc śmiało doobejrzeć pojedynek Djokovicia i Nadala w półfinale Wimbledonu (piąty set 10:8 dla Djoko, wow! A w piątek Anderson z Isnerem 26:24!)! W drugiej połowie Belgowie i Anglicy zaczęli się wzajemnie atakować, ich próby bywały celne w stronę

#7 Habemus Trenerum! Brzęczek następcą Nawałki

Mówiono, że dowiemy się dopiero 22 lub 23 lipca. Ale jednak stało się to wcześniej. Dzisiaj rano plotki, a już przed południem informacja PZPN, że Jerzy Brzęczek będzie nowym trenerem reprezentacji Polski w piłće nożnej. Jestem w ciężkim szoku, bo sam się tego nie spodziewałem. Miał być Prandelli, de Biasi, mówiono o nich w tym kontekście, nagle dostajemy Jerzego Brzęczka (Jeshy Bshenchek - it's some tip for you, English language viewers! xD), który miał ZALEDWIE JEDEN DOBRY SEZON W EKSTRAKLASIE! Z Wisłą Płock, piąte miejsce w ostatnim sezonie. Z Lechii Gdańsk wywalony, gdy zaczęło mu nie iść, bo Lechia wypadła z ósemki ligi. Z GKSu Katowice wyrzucony, gdy GKSowi nie udało się awansować do Ekstraklasy któryś już raz z rzędu. Z Rakowa Częstochowa wyrzucony, gdy się im nie wiodło (to była jego pierwsza przygoda trenerska). Jego ekstraklasowy bilans to 27-15-24. Nie rozumiem.  Dlaczego, panie prezesie Boniek? Z jakiej paki nagle on wskakuje i już dostajemy dzisiaj informację, że

#6 Półfinały, z których powstał finał Francja vs Chorwacja

Dwa mecze półfinałowe, które wstrząsnęły raz na zawsze piłką nożną! Każdego dnia po jednym meczu. Tak teraz będzie do niedzieli z kolejną, dwudniową przerwą (czyli w sobotę gra o brąz). Pierwszy półfinał to starcie sąsiedzkie Francja vs Belgia. Mecz, który tak naprawdę miał być najciekawszym półfinałem Mistrzostw Europy Świata w tym roku. Pierwsza połowa to cios za cios, akcja za akcję. Znakomitą determinacją i formą pomiędzy słupkami popisali się dwaj genialni golkiperzy - Thibaut Courtois i Hugo Lloris. Wyjmowali piękne strzały Griezmanna, Hazarda, Mbappe. Też poznawali się, kto jest jaki, kto jest słabszy, a kto jest mocniejszy. Stąd w tej połowie nie było ani jednej bramki. Większym posiadaniem piłki wykazali się jednak Belgowie (42 do 58 procent). W drugiej części gry świetne otwarcie zaprezentowali Francuzi. W 51 minucie mieli rzut rożny, piękne dośrodkowanie Griezmanna na Umtitiego, który głową wpakował piłkę do siatki i Les Bleus prowadzili. Francja ma, tak samo jak Anglicy,

#5 Cristiano Ronaldo przeszedł do Juventusu Turyn!

Wisiało to w powietrzu od wielu tygodni, aż wreszcie, w te wtorkowe popołudnie, się potwierdziło. Cristiano Ronaldo, jeden z najlepszych piłkarzy w historii odszedł z Realu Madryt do Juventusu Turyn za 105 milionów euro. Cristiano Ronaldo odchodzi w fantastycznym momencie. Jest najlepszy w historii Realu Madryt, zostanie pewnie z rekordem bramek (450 w 438 spotkaniach), pucharów (15) na jakieś 20-25 lat), jest jednym z najlepszych w historii futbolu. Zdobył wszystko, co było do zdobycia (La Liga zdobyta zaledwie dwa razy - ale za to aż cztery triumfy w Lidze Mistrzów, z czego trzy z rzędu!). Wiele razy był królem strzelców w Lidze Mistrzów (5), śrubował rekord za rekordem. Tytan pracy. Strzelał hat-tricki (34, rekordowe w La Lidze), był gwiazdą wielkiego formatu. Spowodował, że grono fanów Realu Madryt od 2009 roku wzrosło diametralnie (i teraz pewnie wzrośnie grono fanów Juve - takie zjawisko społeczne!). Zapewne tu są sezonowcy, którzy teraz przerzucą sie na Juventus, ale też ludz

#4 Ćwierćfinały, czyli jak z ośmiu drużyn robią się cztery

Po dwóch dniach posuchy nadeszły dwa dni z dwoma spotkaniami, a te dwa mecze odbyły się dwa razy o 16:00 i 20:00. A teraz znowu dwa dni przerwy! Pierwszego dnia dwa mecze - Urugwaj zagrał z Francją, a Brazylia zmierzyła się z Belgami. W pierwszym meczu obie drużyny dość średnio zagrały w piłkę. Ale koniec końców to Francuzi cieszyli się z półfinału, triumfując 2:0. Pierwsza bramka ze stałego fragmentu - z prawej strony "szesnastki" wrzucał Griezmann (swoją drogą, sprytna zmyłka, że niby uderza!), a piłkę do bramki wbił obrońca Realu Madryt, Rafael Varane. I drugi gol, znowu Griezmann w akcji. Walnął sobie z dystansu, Muslerze piłka odbiła się po zmianie rotacji od rąk i wpadła do siatki. Napisałem na Twitterze, że to gol kwalifikujący się do miana "Kariusa Roku", ale tu raczej zaważyła rotacja piłki, a nie błąd bramkarza. Czy obrońcy urugwajscy mogli tę piłkę wyjąć? Mogli. Gdyby lepiej się ustawili i przewidzieli intencje fana Fortnite'a, to chyba udałoby się

#3 Dziękuję, trenerze Nawałka!

Dzisiaj ogłoszono na konferencji trenera Nawałki i prezesa PZPN Zbigniewa Bońka, że pan trener będzie na tym stanowisku do 30 lipca. Potem, albo wcześniej się okaże, kto będzie nowym trenerem. Dzisiaj chcę podziękować trenerowi Nawałce za prawie 5 lat pracy z tą reprezentacją. Okres, który przepracowało zaledwie 4 trenerów w historii naszej piłki. Okres, w którym polskie piłkarstwo reprezentacyjne wspięło się na wyżyny. Wyszliśmy ze słabości, przestaliśmy mieć kompleksy, walczyliśmy z najmocniejszymi jak równy z równym. W pewnym momencie coś się posypało i to postępowało z kolejnymi miesiącami. Nasza motywacja spadała, graliśmy słabiej, nasz pomysł na grę nie był widoczny. Nasz dobry występ na Mundialu stanął pod znakiem zapytania, a ten znak zapytania zniknął w momencie spotkania z Senegalem. To dalej postępowało w grze z Kolumbią, a z Japonią uratowaliśmy częściowo honor. Gdzieś ta współpraca się wypaliła. Piszę o tym, co złe, co smutne. Ale trzeba konstruktywnie wyliczyć, co nie p

#2 Giganci za burtą

To się stało. Wielcy tego świata futbolu - Cristiano Ronaldo i Leo Messi odpadli ze swoimi drużynami już w 1/8 finału, kiedy to impreza na dobre się rozkręca. Oba zespoły walczyły do końca, ale bramki wyrównującej nie strzeliły. Wczoraj rozegrano pierwsze mecze w najlepszej szesnastce turnieju. Najpierw, w Kazaniu Francja zagrała z Argentyną. D la mnie wyjście z grupy Argentyny było jakimś nieporozumieniem, bo to jest zespół źle złożony, niepotrafiący grać, złożyć jakiejś ładnej akcji, będący kompletnie bezradny w wielu sytuacjach. Ale strzelać z dystansu potrafią, co potwierdził Di Maria, czasem nawet Messi zaasystuje Mercado, a pod koniec zbliża się do remisu po strzale Aguero. To nie zdało się na nic, bo Francja ich klepała, jak chciała. Najpierw głupi faul w polu karnym Rojo na Mbappe w 12 minucie, Griezmann wykorzystał. W 57' naszła piłka Pavardowi a ten huknął z dystansu i strzelił cudo bramkę. No i wreszcie nadeszło show tego cudownego mlodzieńca Mbappe! Chłopak, który jes