Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2021

#152 Czasem wietrznie, czasem nie, czyli Ruka 2021 w pigułce + Biśla Gate

 Przed rozpoczęciem się weekendu popełniłem mema: Nie pomyliłem się przynajmniej w części, prognozy też się nie pomyliły. Niektórzy zawodnicy za to skakali tak se, Ryoyu wrócił do siebie z sezonu 18/19, z drugiego konkursu wykluczył go test pozytywny, wygrał sobie Lanisek, a Polska nadal była w kryzysie. No to parę słów o Ruce. KWALIFIKACJE PIĄTKOWE A w piątek rządził Ryoyu Kobayashi, który pofrunął 147 metrów. Nie było czego zbierać i Ryoyu wziął 3 tysiące franków z tych kwalifikacji. Za nim byli Daniel Huber, 141,5m, a poza tym dobry dzień i Pius Paschke. W TOP5 byli także Naoki Nakamura i Stefan Kraft. U obu w kwalifikacjach była super forma. Nie ma tutaj Graneruda, w sobotę też go nie było, bo przepadł w kwalifikacjach. 111,5m, bardzo chwiejny dzień, pierwszy trening też na 111m, w drugim było ciut lepiej. Granerud w piątek był nie do poznania.  Do konkursu awansowali też tacy giganci jak Foubert, Bresadola czy potężny Turek Ipcioglu, który był czterdziesty szósty.  Nie wszedł międ

#151 Bocian inauguruje sezon 21/22, czyli wiadomo, że nic nie wiadomo

 Wróciło to, co daje wielu ludziom od listopada do końca marca sens życia. Wróciła zimowa telenowela, którą pokochali Polacy. Wrócił Puchar Świata. 43. sezon serialu rozpoczął się w rosyjskim Niżnym Tagile. Zaskoczeń nie brakowało. Witam w nowym sezonie. Dzisiaj testowo nowa formuła podsumowań weekendów. Będą jakieś akapity, w których będę o kimś pisał, będą jakieś krótkie podsumowania i jakieś małe analizy. Jak się przyjmie, to będzie tak do końca sezonu.  PIĄTKOWE KWALIFIKACJE W piątek Kamil Stoch triumfował w kwalifikacjach, 135m. Odfrunął wszystkim niebotycznie. Poza tym kwalifikacje, nudne, loteryjne, wietrzne i niskie belkowo. Masa skoków poniżej punktu konstrukcyjnego. Ale kto pokazał dyspozycję, ten pokazał. Peier wrócił, Leyhe wrócił, także i Fettner pokazał świetny skok. 5 Polakom udało się awansować do pierwszej rundy w sobotę, Klemens Murańka był 51., więc odbił się od awansu (i od weekendu - test PCR w sobotę był pozytywny, więc Klemens miał z głowy niedzielę), Stefan Hula