Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2024

Seria, Której Nikt Nie Ogląda #3 Spa

Byliście kiedyś w spa? Bo ja nie. Ale wielokrotnie byłem dzięki komputerowi i telewizorowi w Spa-Francorchamps w Stavelocie. Tam odbyła się trzecia, historyczna runda Euroformuły Open w sezonie 2024. Historyczna, bo po raz pierwszy było AŻ OSIEM ZGŁOSZEŃ! Osiem, bo do siedmiu wspaniałych z rundy na Hockenheim dołączył Gerrard Xie . Potężny Hongkończyk, który w 2023 roku był w GB3 dwudziesty, a w tym sezonie na teraz jest siódmy, podobnie jak w 2023 roku dołączył do stawki EFO na Spa. W zeszłym roku dwukrotnie był ósmy (na 10 kierowców) i nie ukończył wyścigu. Kolejne zgłoszenie na wysokim poziomie! Format weekendu taki jak poprzednim razem, dwa wyścigi w sobotę i jeden w niedzielę. Teraz to nawet było bardziej wymuszone, bo w niedzielę GT Open jechało wyścig na dystansie 500 kilometrów (lub 2 godzin i 40 minut). Plany jednak zostały zweryfikowane przez wypadek w Q1 GT Open w Eau Rouge i tym samym sobotni drugi wyścig przesunięto na niedzielę. KWALIFIKACJE W kwalifikacjach rozgrywanych ...

Seria, Której Nikt Nie Ogląda #2 Hockenheim

Nie spodziewaliście się powrotu tej serii! Myśleliście, że mi się znudzi? Nic z tych rzeczy. Dlatego też Euroformuła Open wraca z drugą rundą sezonu, która odbyła się na Hockenheimringu. Towarzyszyły jej nie tylko serie od hiszpańskiego GT Sport i Clio Cup, ale również znacznie lepiej obsadzona FRECA. Był więc to weekend bogatego wujka i biednego kuzyna. No ale że piszę tu o EFO, no to skupiamy się na serii, której nikt nie ogląda. Gdy ogłoszono listę startową, okazało się, że Chińczyk Han wypadł z rywalizacji. Pojawił się za to dobrze znany Koreańczyk Michael Shin, a Brajnik wystartował w dwóch wyścigach. To sprawiło, że na gridzie było 7 samochodów. Zawrotna liczba! W weekend rozegrano wyścigi w formacie takim, że dwa były w sobotę, a trzeci w niedzielne przedpołudnie. KWALIFIKACJE W sobotnich kwalifikacjach Benavides był najszybszy, a za nim Revesz, Bergmeister, Simonazzi, Shin, BRAJNIK i Barrichello. Potężny Serb był lepszy od Brazylijczyka, głównie dlatego, że skasowano mu trzy na...